Archiwum 09 maja 2005


maj 09 2005 ...PUSTKA...
Komentarze: 1

JESTEM MARTWA, MOJA DUSZA JEST MARTWA,

A MOJE SERCE WCIĄŻ KRWAWI, CIERPI.

TEN BÓL JEST TYLKO MÓJ!

ZATRACAM SIĘ W NIM.

NIEDŁUGO PO SERCU POZOSTANIE TYLKO WSPOMNIENIE.

CICHO, PUSTO...

JUŻ NIKT NIE JEST W STANIE MNIE OCALIĆ.

ZATRACAM SIĘ BEZ PAMIĘCI.

STAJE SIĘ  POSĄGIEM.

ZIMNA, BEZ SERCA, BEZ DUSZY, NIE CZUJE NIC PRUCZ PUSTKI!

TA PUSTKA PRZYNOSI JEDNAK ULGĘ, JUŻ NIE BĘDE CIERPIEĆ, NIE BEDE NIC CZUĆ.

W KOŃCU BĘDE WOLNA!

 

 

 

 

asiunia2012 : :